Zakładowy zbiornik przeciwpożarowy
Początek zbiornikom przeciwpożarowym dały sadzawki kopane wśród zabudowy folwarcznej, służące jako poidła dla
zwierząt gospodarskich oraz do hodowli karpi. W razie pożaru z takiej sadzawki można było czerpać wodę przy pomocy
skórzanych lub klepkowych wiader. W XIX w. najpierw w miastach a później na uwłaszczonych wsiach powstały oddziały
straży pożarnej gaszące pożary na terenie całej miejscowości. Na potrzeby ręcznych sikawek i pomp wodę dowożono w
beczkach, a te trzeba było szybko napełniać. Tam gdzie w pobliżu nie było rzeki lub naturalnego zbiornika wody,
budowano zbiorniki przeciwpożarowe. Ich budowa, początkowo dobrowolna , wkrótce według przepisów państwowych stała
się przymusowa. Często ich powstanie wspierały też firmy ubezpieczające gospodarstwa na wypadek pożaru. Zbiorniki
starano się lokalizować gdzieś w środku zabudowy, w pobliżu remizy strażackiej. Były to prostopadłościenne
zagłębienia terenu, stromo obmurowane z trzech stron, natomiast czwarta, od strony umożliwiającej dojazd, miała
schodki pozwalające na łatwy dostęp do wody.
Od kiedy pojawiły się pompy napędzane silnikiem spalinowym i aby nabrać wody do cysterny wystarczyło do zbiornika
przeciwpożarowego wrzucić wąż ssawny, wszystkie ściany mogły być wykonane stromo. Takie zbiorniki ze względów
bezpieczeństwa wkrótce nakazano ogrodzić. Głównie w latach 80. XX w. wraz z budową wiejskich wodociągów ustawiono
przeciwpożarowe hydranty. Zbędne i niekonserwowane zbiorniki przeciwpożarowe zaczęły popadać w ruinę i stały się
zbiornikami śmieci. Ich większość została zasypana w latach 90.
Nowoczesne zbiorniki przeciwpożarowe w obiektach przemysłowych lub zabytkowych są szczelnie przykryte (brak słońca
wyklucza rozwój glonów i utrudnia dostawanie się zanieczyszczeń), mają kształt walca i wykonane są z ocynkowanej
stali. Mogą być budowane jako wolnostojące lub wewnątrz budynku, pod ziemią i na ziemi. Prócz rur napełniających
oraz umożliwiających czerpanie wody zbiorniki są zaopatrzone w wodowskazy lub czujniki poziomu wody oraz
automatyczne podgrzewacze zabezpieczające wodę przed zamarznięciem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz