12 lutego 2013

Bunkry w Krzyżowej

Forty w gminie Jeleśnia powstały latem 1939 r. Z planowanych w rejonie Krzyżowej pięciu obiektów udało się prawie ukończyć i częściowo wyposażyć trzy z nich. To tędy właśnie, wzdłuż koryta Krzyżówki biegnie jedna z dróg w stronę dawnej Czechosłowacji. Po jej zajęciu w 1939 możliwe stało się wyprowadzenie niemieckiego ataku z przełęczy Glinne przez Korbielów w kierunku Jeleśni, gdzie znajdował się węzeł kolejowy umożliwiający szybki transport na Śląsk i do Krakowa. Żeby można je było wybudować, utworzono specjalne torowisko z Jeleśni do Krzyżowej i Przyborowa, którym wagonami ciągniętymi przez lokomotywę przewożono materiały budowlane. Planowano, że po wojnie kolejka będzie służyła mieszkańcom i turystom, ale nie przetrwała wojny, bo została rozebrana przez hitlerowców. 

Do niedawna o fortach wiedzieli nieliczni. Ciężko było nawet do nich trafić, były do tego stopnia zarośnięte. W pracach nad odsłonięciem fortów brali udział strażacy, głównie ochotnicy z Krzyżowej. Trwały one ponad dwa miesiące. W trakcie robót zostały wycięte zarośla, którymi obrosły forty, wykarczowane korzenie, wyrównano teren, a niektóre ściany bunkrów zostały odkopane. Forty obronne w Krzyżowej znajdują się pomiędzy szczytami Krzyżowa (725 m n.p.m.), Groniki (648 m n.p.m.) od zachodu oraz szczytami Kiczora (752 m n.p.m.), Stryk (732 m n.p.m.) od wschodu. Do jedynej walki w Krzyżowej i Przyborowie doszło w dniu 1 września, kiedy to ostrzelano i uszkodzono nisko lecący niemiecki samolot zwiadowczy. W dniu 3 września pozycje polskie na rozkaz dowódcy zostały opuszczone, a jednostki wycofały się pod Myślenice. 

Bunkier "Szyling"






Bunkier "Kustroń"






Bunkier "Boruta"







1 komentarz:

Radek pisze...

Byłem, widziałem. Ale nie w zimie ;) Może się dokopię do swoich fotek, bo właśnie robię wykopaliska :) Super miejsce i okolica